The Last of Us to gra na PlayStation, która doskonale wpisuje się w mój gust – znajduję tu wszystko, czego mogę oczekiwać od doskonałej rozgrywki. Chociaż ostatnio tytuł zyskał szczególną popularność dzięki ekranizacji Netflixa (dodam, że świetnej), uważam, że jest doskonałym przykładem na to, jak powinna wyglądać świetnej jakości gra na konsolę. W tym artykule przyjrzymy się bliżej grze The Last of Us, która postawiła poprzeczkę bardzo wysoko.
Najważniejsze informacje o grze The Last of Us
Producentem trzecioosobowej gry akcji The Last of Us jest Naughty Dog, wydawcą Sony Computer Entertainment, a sama gra miała premierę w czerwcu 2013 na konsolę PS3 oraz w lipcu 2014 na konsolę PS4. Motyw gry kręci się wokół tematyki postapokaliptycznego survivalu z horrorem w tle. Akcja gry dzieje się w Stanach Zjednoczonych.
Tym, co wyróżnia grę The Last of Us wśród innych, jest skupienie się na przekazaniu graczom filmowych wrażeń z rozgrywki. Podczas rozgrywki niezwykle istotna jest jej fabuła oraz to, jak układają się stosunki między bohaterami.
Gra The Last of Us posiada doskonałą oprawę audiowizualną – dużą uwagę zwrócono do zaprojektowania kolejnych etapów gry, wymodelowania postaci i obiektów. Wykorzystano też zaawansowaną technologię motion capture. Dzięki temu podczas gry pojawiają się realistyczne animacje ruchu i twarzy. Całości dopełnia ścieżka dźwiękowa, której autorem jest Gustavo Santaolalla.
O czym jest The Last of Us?
W grze przenosimy się do przyszłości, a dokładnie do 2033 roku. Dwadzieścia lat wcześniej nastąpił upadek cywilizacji, którego efektem jest zdziesiątkowanie ludności wskutek pandemii grzyba kordycepsa, który przeszedł mutację i zamiast tak jak wcześniej, atakować owady, zaczął atakować i zarażać ludzi. W jej efekcie ludzkość zaczęła zapadać na nieuleczalną chorobę mózgu, której skutkiem stało się przeobrażanie ludzi w krwiożercze bestie. Upadł rząd Stanów Zjednoczonych, a władzę przejęło bezlitosne wojsko. Ludzie, którzy przeżyli żyje w strefach kwarantanny. Nie wszyscy jednak zgadzają się na nowe porządki. Grupa tzw. Świetlików chce walczyć przeciwko panującemu status quo i chce stworzyć szczepionkę chroniącą przed kordycepsem.
Głównymi bohaterami gry są Joel i Ellie:
- Joel – 50-latek, przemytnik, którzy przeżył osobistą tragedię. Dostaje zadanie od Świetlików, aby odeskortować na drugi koniec kraju Ellie.
- Ellie – osierocona nastolatka, która ma wrodzoną odporność na grzyba kordycepsa. Dwójka protagonistów przemierza postapokaliptyczne Stany Zjednoczone uciekając przed tymi, którzy chcą uniemożliwić im dalszą wędrówkę.
Rozgrywka – czyli to, co najlepsze
Zacznę od tego, że gra The Last of Us została zlokalizowana dla polskich graczy, a swojego głosu głównym bohaterom użyczyli Krzysztof Banaszyk i Anna Cieślak.
Całą rozgrywkę można podzielić na dwie główne części: eksplorację i walkę. Gdy bohaterowie nie muszą walczyć mogą zwiedzać różne lokalizacje, poszukiwać zasobów i rozwiązywać zagadki. Dopełnieniem gry jest możliwość obserwowania i słuchania rozmów między Joelem i Ellie. Lokalizacje w grze są wyjątkowo interesujące – miasta opanowane przez bandytów, kanały, tunele metra. Ważne jest zachowanie uważności i dokładne sprawdzanie każdego, nawet najmniejszego kąta. Z zebranych i znalezionych przedmiotów można tworzyć dodatkowe akcesoria, prawie jak MacGyver. Co istotne, gracz nie może tworzyć własnej amunicji. Może jedynie ją zabrać pokonanym przeciwnikom lub znaleźć. Umiejętności bohatera są ulepszane przez suplementy.
W grze wykorzystywana jest sztuczna inteligencja – wrogowie naprawdę wiedzą, co robią, co więcej, ich ataki są zaawansowane, a oni sami wytrzymali. Bohaterowie muszą więc do perfekcji opanować skradanie się i nasłuchiwanie oraz wykorzystywać z pozoru proste przedmioty jak butelki i cegły do odwracania uwagi i ucieczki. Joelowi zagrażają przede wszystkim ludzie, ale także zarażeni:
- biegacze
- czyhacze
- klikacze
Zdecydowanie najgroźniejszą grupą są Purchlaki – wysoce odporni na obrażenia.
Wersja The Last of Us Remastered na PS4
Niezwykle przypadła mi do gustu wersja The Last of Us Remastered, która ukazała się w 2014 roku na konsolę PS4. Oferuje ona bardziej płynne działanie w porównaniu z oryginałem. Nic dziwnego, skoro wykorzystano rozdzielczość 1080p 60 klatek na sekundę, a także tryb fotograficzny, dzięki któremu można uwieczniać wybrane momenty podczas rozgrywki. Jak już wspominałem na początku artykułu, gra zyskała drugie życie i nową popularność po premierze serialu o tym samym tytule na platformie streamingowej Netflix.
Ciepłe przyjęcie gry The Last of Us
Nie tylko ja uwielbiam grę The Last of Us. Z niezwykle ciepłym przyjęciem spotkała się także od krytyków i graczy. Ich zdaniem nowy tytuł wręcz przekroczył ich oczekiwania. Gra The Last of Us zdobyła wiele nagród i wyróżnień. Wszystko dlatego, że postawienie na budowanie postaci, kreowanie więzi i tworzenie angażującej opowieści pozostaje z graczami na długo po tym, gdy wyłączą grę. Oferuje nie tylko zabawę, ale także emocjonalne i angażujące doświadczenia. Nie przesadzę twierdząc, że The Last of Us podniosło poprzeczkę dla gier akcji i stało się inspiracją dla nowych tytułów.